Wiele lat temu, jak kawa Specialty powoli wchodziła na rynek Polski na szukanie posmaków i aromatów w kawach wysokiej jakości usłyszałam, że „kawa to nie sałatka owocowa i po co to wszystko….”
No i właściwie to po co?
Po to, żeby było smaczniej, ciekawiej, bardzie zaskakująco, żeby się delektować a nie „spijać” filiżankę po filiżance, żeby odkrywać, uczyć się, szukać nowości, podążać za rozwijającą się nauką, odkryciami, nowymi gatunkami, żeby doświadczać i cieszyć się z tego. Czyli właściwie to DLA PRZYJEMNOŚCI! 😊
Na to co czujemy w naparze ma wpływ wiele czynników, zaczynając od gatunku i rodzaju drzewa kawowego, przez jego uprawę, rodzaj obróbki na plantacji, przechowywanie, palenie i parzenie.
Geneza pojawienia się w naparze danego aromatu jest bardzo złożona, ma na nią wpływ zarówno natura jak i działanie farmera, przechowywanie ale i roaster.
Naszym zadaniem jako profesjonalistów jest ich znalezienie i nazwanie, tak, żeby ułatwić wybór danego produktu konsumentom.
Sama przyjemność!
Szukanie smaków i aromatów to nauka odnajdowania, nazywania i zapamiętywania. Nie wyczujemy w filiżance kawy smaku, którego nigdy nie mieliśmy okazji spróbować 😊